Tekst: Franciszek Karpiński
- Wszystkie nasze dzienne sprawy, * przyjm litośnie, Boże prawy, * a gdy będziem zasypiali, * niech Cię nawet sen nasz chwali.
- Twoje oczy obrócone * dzień i noc patrzą w tę stronę, * gdzie niedołężność człowieka * Twojego ratunku czeka.
- Odwracaj nocne przygody, * od wszelakiej broń nas szkody. * Miej nas wiecznie w swojej pieczy, * Stróżu i Sędzio człowieczy.
- A gdy niebo już osiądziem, * Tobie wspólnie śpiewać będziem, * Boże w Trójcy niepojęty, * Święty, na wiek wieków Święty.