Tekst: ks. Bronisław Kant
- Wierzę w Ciebie, Panie * coś mnie obmył z win. * Wierzę, że człowiekiem * stał się Boży Syn. * Miłość Ci kazała * krzyż na plecy brać, * w Tabernakulum zostałeś * aby z nami trwać. * Jesteś przewodnikiem nam * do wieczności bram. * Tam przygarniasz nas do siebie.
- Tyś jest moim życiem * boś Ty żywy Bóg. * Tyś jest moją drogą, * najpiękniejszą z dróg. * Tyś jest moją prawdą * co oświeca mnie, * boś odwiecznym Synem Ojca, * który wszystko wie. * Nic mnie nie zatrwoży już * wśród najcięższych burz, * bo Ty, Panie, jesteś ze mną.
- Tyś jest moją siłą, * w Tobie moja moc. * Tyś jest mym ratunkiem * w najburzliwszą noc. * Tyś jest mym ratunkiem, * gdy zagraża toń. * Moją słabą ludzką rękę * ujmij w Swoją dłoń. * Z Tobą przejdę poprzez świat * w ciągu życia lat * i nic złego mnie nie spotka.
- Tobie, Boże Ojcze * wiarę swoją dam. * W Tobie, Synu Boży, * ufność swoja mam. * Duchu Święty, Boże, * w serce moje zstąp * i miłości Bożej ziarno * rzuć w me serce, w głąb. * Duszy mojej rozpal żar * siedmioraki dar, * daj mi stać się Bożą rolą.