tekst: XVIII wiek
- Płaczcie, anieli, płaczcie, duchy święte, * radość wam dzisiaj i wesele wzięte. Płaczcie przy śmierci, płaczcie przy pogrzebie * Króla waszego i Boga na niebie.
- Płacz, jasne słońce, płacz, koło miesięczne,* zalejcie, gwiazdy, światła swoje wdzięczne. Płaczcie, promienie z nieba wywieszone,* wasze przedniejsze światło zagaszone.
- Płaczcie, obłoki, płaczcie, chmury dżdżyste, * łzy zamiast rosy wylejcie rzęsiste. Pan już nie żyje, co rękami swymi * was porozpinał nad okręgiem ziemi.
- Płacz, i ty, ziemio, którą człowiekowi * Bóg oddał w darze, jak swemu Synowi. Ten, który niegdyś powstał z mułu twego, * dziś ukrzyżował Stworzyciela swego.
- Płaczcie, pagórki, góry i doliny, * płaczcie, zwierzęta, ptaki i rośliny. Zapłońcie wstydem, zalejcie się łzami, * bo król wasz zabił Króla nad królami.
- A na ostatek zapłacz, ty, człowiecze, * to przez twe zbrodnie krew z Chrystusa ciecze. Dla ciebie umarł Syn Boga jedyny, * by cię wybawić z grzechów twoich winy.